czwartek, 14 września 2017

LICEUM#1

Przez dwa tygodnie nic nie pisałam, ponieważ totalnie pochłonęła mnie moja nowa szkoła. Od 4 września tego roku zaczęłam chodzić do 21 Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Prusa w Łodzi. Udało mi się trafić do klasy 1A humanistycznej z rozszerzonym polskim, historią, geografią i angielskim. Moim dodatkowym językiem jest hiszpański.

Pierwszy dzień w szkole to oczywiście ogromne emocje, stres, ale też podekscytowanie wszystkim tym, co nowe. Rozpoczęcie było zorganizowane w bardzo fajny sposób - z jednej strony na luzie i oryginalnie, a z drugiej wszystkie formalne sprawy jak na wszystkich rozpoczęciach zostały przeprowadzone ( wszystko w mega miłej atmosferze). 

Moja wychowawczyni to przesympatyczna i bardzo ciepła osoba. Zrobiła na mnie miłe wrażenie i do dzisiaj się ono utrzymuje. Oprócz oczywistych godzin wychowawczych mam z nią lekcje historii. 

Jeśli chodzi o moją klasę to jest po prostu świetna! Już na pierwszym spotkaniu złapaliśmy wspólny język i bardzo się zgraliśmy. Ogromne wrażenie zrobiło na mnie to, że każda osoba w naszej klasie ma jakąś ciekawą pasję, oryginalne hobby. W klasie mamy bardzo dużo osób, które śpiewają/tańczą/grają na jakimś instrumencie. Ogólnie wszyscy są bardzo utalentowani i jak słyszałam co robią w wolnym czasie i czym się interesują to było jedno wielkie WOW.
Niedługo czeka nas wycieczka integracyjna, której nie mogę się już doczekać! Oczywiście jeśli się uda, postaram się zrobić sporo zdjęć i opisać Wam jak spędziliśmy ten dzień.

Wracając do samego liceum to jest ono bardzo kolorowe, zadbane i szczerze mówiąc to pierwszy raz chodzę do szkoły, w której jest naprawdę mega czysto. Wszystko jest takie zorganizowane, ładne, z pomyślunkiem. Właściwie każda klasa jest zrobiona tematycznie co chyba podoba mi się najbardziej. W jednej znajdziemy ogromną fototapetę z widokiem na jeziorko i góry, w drugiej starą biblioteczkę, ławeczki z miejscem na kałamarz oraz lampy z abażurami, a w jeszcze innej greckie posągi, marmury i ławki, które są ułożone na poziomach ( nie wiem jak to dokładnie wytłumaczyć, ale klasa jest ustawiona jak w kinie, czyli trzeba wejść po schodkach, żeby dostać się do ławek na najwyższym stopniu). Poza tym,  mamy radiowęzeł - na każdej przerwie czas umilają świetne piosenki. 

Lekcje są prowadzone bardzo ciekawie, mamy super nauczycieli. Od początku byłam nastawiona bardzo pozytywnie do tej szkoły i ten stan wciąż się utrzymuje. 

Jeśli ktoś z Was jest z Łodzi i wybiera się do 21LO to chętnie odpowiem na wszelkie pytania!

Na dzisiaj to wszystko, łapcie jeszcze kilka fotek z szalonymi ludźmi z mojej klasy:





1 komentarz: