Zaczynamy od Grecji.
1. Mini lodziki
Jedne z lepszych lodów jakie jadłam. Takie mini-lodziki znajdziecie praktycznie w każdej cukierni w Grecji. Biała , mleczna lub gorzka czekolada. Posypka, karmel lub orzeszki. W wafelku lub na patyczku. Wszystkie leżą obok siebie w wielkiej lodówce na napoje. Warto spróbować jeśli kiedyś tam pojedziecie. Ocena 10/10
2. Rożek Over Magnum
Największy rożek jaki kiedykolwiek jadłam. Jest praktycznie nie do zjedzenia. Ogólnie mega słodki, strasznie dużo czekolady, polewy i lodów śmietankowych. Na początku bardzo mi smakował, ale w połowie czułam już, że zaraz zwymiotuję. Co za dużo to niezdrowo. Ocena 6/10
3. Nugat z orzechami
Klasyk. Mega słodki nugat, bardzo dużo bakali i orzechów oraz wafelek. Bardzo popularny ''deser'' w Grecji. Ocena 10/10.
4. Rurki czekoladowe z kremem Caprice
Najlepsze rurki na świecie ! Rozpływają się w ustach, nie mogłam przestać ich jeść. Drugie pudełko trafiło do Klaudii, której też bardzo zasmakowały. Ocena 11/10
Oprócz słodyczy postanowiłam próbować też inne słono-słodkie przekąski oraz napoje, których u nas w Polsce nie ma.
5. Lays'y pomidory z ziołami
Smakują odrobinkę jak paprykowe, ale są o wiele lepsze. Generalnie w Grecji nie mają takich smaków jak ser-cebulka, fromage, kebab itd. Tutaj króluje smak krewetkowy, ketchupowy, vinegre oraz ziołowe. Ocena 9/10
6. Pizzerki Seven Days
Pokryte serem, z przyprawą o smaku pomidorów i czosnku. O wiele lepsze niż te w Polsce. Ocena: 9/10
7. Lizak Chupa Chups arbuzowy
Nie widziałam u nas tego smaku, dlatego bardzo chciałam go spróbować. I muszę przyznać, że smakuje jak prawdziwy arbuz. Ocena 8/10
8. Fanta wiśnia&gruszka
W Polsce mamy podobny smak kiwi&truskawka. Są dość podobne do siebie i obydwa bardzo mi smakują. Ten jest chyba odrobinkę lepszy. Ocena 9/10.
9. Czekolada Studencka
Myślę, że każdy z was chociaż raz próbował tej czeskiej czekolady. Ale chyba nie wszyscy próbowali białej wersji. Ja ogólnie kocham białą czekoladę, więc jak ją dostałam i to jeszcze STUDENCKĄ to umarłam ze szczęścia. Ocena 11/10
10. Organina - pomarańcza
W te wakacje doczekałam się i spróbowałam Organiny. Smakuje podobnie do Fanty tylko, że pływa w niej miąższ z pomarańczy co ma nam niby dać do zrozumienia, że ten napój gazowany jest zdrowszy. Ale ogólnie bardzo dobre. Ocena 9/10
11. Lody Daim
Następnym wakacyjnym przysmakiem były lody Daim w kubeczku. Chrupiące kawałki tych cukierków świetnie komponowały się z lodami karmelowo-waniliowymi. Ocena: 10/10
12. Żelki Haribo edycja limitowana
6 pysznych nowych smaków Haribo miło mnie zaskoczyło. Jagoda, wiśnia, arbuz, morela, czerwona porzeczka oraz grejpfrut świetnie wyglądały i równie dobrze smakowały. Rozczarowałam się jedynie troszkę jagodą, bo było dość słabo czuć ten smak w przeciwieństwie do arbuza, który wyczuwało się od razu. Ocena 9/10
13. American BBQ Marshmallows
Puszyste pianki świetnie nadają się na grilla. Mają wyjątkowo dobry śmietankowy smak.
Ocena 9/10
14. Lizak o smaku waty cukrowej
Niedawno w Rossmanie moją uwagę przykuły ogromne , kolorowe lizaki w różnych smakach. Nie mogąc się zdecydować w końcu wybrałam watę cukrową. Najlepszy lizak jakiego kiedykolwiek jadłam! Jest on dość drogi, ale wydaję mi się, że jest wart tej ceny. Ocena: 11/1015. Żelki Haribo Color-Rado
Żelki dla odważnych, ponieważ w środku znajdziecie takie smaki jak anyż czy lukrecja. Jest to mix różnych żelków, ale większość z nich to niestety lukrecja. Mimo wszystko bardzo mi smakowało połączenie lukrecji z czekoladą w formie małej kanapeczki. Myślę, że warto spróbować. Ocena 8/10
16. Pastylki pudrowe PE2 fizzy hearts
Również kupione w Rossmanie w ogromnym zestawie. Pudrowe cukierki z Austrii to nic specjalnego. Smakują jak kreda smakowa. Ocena 5/10
17. Guma Funny Gum / Niemcy
Guma do żucia w formie żelu. Dostępna również o smaku zielonego jabłka. Smakuje trochę jak pasta do zębów. Mimo wszystko warto spróbować. Ciekawe jest to, że przez pierwsze kilka sekund mamy w ustach żel, a potem tworzy nam się twarda guma. Ocena 6/10
18. Cukierki CIUCIU o smaku marakuji
Słodycze z serii: połamiesz sobie na nas zęby i poranisz dziąsła. Nie przepadam za nimi, aczkolwiek mają bardzo dobry smak. Ocena 6/10
CZAS NA BONUSOWE SŁODKOŚCI OD BASI ♥
19. Fasolki wszystkich smaków Harrego Pottera
Marzyłam, żeby je spróbować. Fasolki wszystkich smaków były dla mnie zawsze wielką zagadką. Do wyboru mamy smaki: banan, czarny pieprz, jagoda, gil, cukierek, wiśnia, cynamon, brud, dżdżownica, brudne pieluszki, trawa, zielona jabłko, pianka, zgniłe jajo, kiełbasa, cytryna, mydło, tutti-frutti, rzygi oraz arbuz. Do tej pory udało mi się spróbować kiełbasy, wymiocin i gila. Każde z nich było mega obrzydliwe, a została mi jeszcze dżdżownica i zgniłe jajo. Na razie czekam na odpowiedni moment, żeby ich spróbować. Ocena 10/10
20. Francuskie makaroniki
Klasyczne makaroniki o 3 smakach. Bardzo dobre, ale z Basią zgodziłyśmy się , że te z Manufaktury są od nich lepsze. Ocena 9/10
RudaOptymistka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz