PRESENTS, PRESENTS AND PRESENTS... ♥
Czas na drugą część przepięknych, świątecznych prezentów, które dostałam!
1.
Zestaw kosmetyków Tony Moly to spełnienie moich marzeń! Przeurocze kosmetyki prosto z Korei, które zaskakują opakowaniami, składnikami oraz sposobem użycia.
W moje ręce trafiły: maseczka na noc, peeling, balsam do ust oraz chłodzący stick pod oczy.
Każdy z tych produktów jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju.
2.
Słodycze to nieodłączny element każdych świąt. Czekolady, ciasteczka, żelki i wszystko co uwielbiam, uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam!
3.
Cieplutki szal sprawił, że żadna pogoda nie jest mi straszna. Jest mięciutki, długi i nadaję się również jako kocyk.
4.
Idealny zestaw na Sylwestra - modny sweterek, Hello Kitty i wiśniowe Piccolo.
Nie muszę chyba nic więcej dodawać haha ♥
5.
Pędzelki do konturowania wykonane są ze świetnego, trwałego włosia, które idealnie rozprowadza produkt. Jestem z nich bardzo zadowolona, ponieważ są łatwe w użyciu i bardzo trwałe.
6.
Zestaw do paznokci ogromnie mnie zaskoczył, ponieważ nigdy nie miałam jeszcze skompletowanych tak idealnie wszystkich produktów.
Nożyczki, patyczki do skórek, pilniczek, naklejki, kredka do paznokci, lakiery do francuskiego manicure, odżywka, miseczka i chusteczki ze zmywaczem. Wszystko w poręcznym kuferku, który można wszędzie ze sobą zabrać np. do przyjaciółki czy na wakacje.
7.
Zestawy kosmetyków Adidas i C-THRU mają piękne opakowania i zapachy, W zestawie mam perfumy, dwa żele do kąpieli oraz dezodorant.
8.
Olejek do kąpieli Knejpp to malutka buteleczka, która zawiera w sobie wiele wartościowych składników. Dzięki niemu kąpiel staje się naprawdę magiczna i przyjemna:)
Peeling oraz maseczka do rąk w saszetce to pewny ratunek dla moich suchych dłoni ( szczególnie podczas zimy).
9.
Szczotka z lusterkiem idealnie nadaję się do torebki czy szkolnego plecaka. Przydatna rzecz w trwałym, ładnym opakowaniu.
10.
Kolejny pędzelek - tym razem owalny i do powiek. Przypomina szczoteczkę do zębów dla małych dzieci, ale mam nadzieję, że będzie się dobrze sprawował.
Jelly gadget, czyli pokrowiec na klucze. Ciekawa rzecz, której nigdy nie widziałam w takiej formie.
Chętnie wypróbuję.
11.
Świąteczne skarpety w dwóch wariantach!
Łamię stereotyp, że skarpety to nudny i okropny prezent:)
12.
Pianka do loków idealnie ułożyła moje włosy oraz nadała im meeega objętości. Przez cały dzień moja fryzura wyglądała tak samo perfekcyjnie.
Mydełko przeznaczę na mycie pędzli oraz wszelkich akcesoriów kosmetycznych ze względu na jego duży rozmiar.
Złota bransoletka idealnie pasuje do wszelkich strojów i pięknie podkreśla każdą stylizację. Skromna, ale przyciągająca wzrok.
Co podoba Wam się najbardziej? ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz