Jest to mój ulubiony zespół, którego słucham od momentu gdy usłyszałam w radiu piosenkę ,,Desire''. Strasznie spodobał mi się wtedy głos śpiewającego oraz melodia, która nie pozwalała o sobie zapomnieć. I tak do dzisiaj jestem ich ogromną fanką.
W najbliższym czasie napiszę posta, w którym dokładnie przybliżę wam ten zespół oraz Olliego, który jest nie tylko muzykiem, ale też aktorem i scenarzystą.
Dzisiaj z ogromną przyjemnością opisze wam mój pierwszy koncert Years&Years w Warszawie, na którym byłam z moją przyjaciółką Basią.
W tym roku Y&Y mieli europejską trasę koncertową, która promowała ich debiutancki album ,,Communion''. Odwiedzili takie miejsca jak Wiedeń czy Praga. Ostatni koncert odbył się na warszawskim Torwarze.
Miesiąc przed koncertem znalazłam informacje o akcjach koncertowych. Jeśli macie ochotę bliżej poznać ten zespół i dowiedzieć się o następnych koncertach polecam stronę Years&Years Polska - strona jest poświęcona wszystkim aktualnym informacjom o chłopakach.
Sam koncert wspominam cudownie. Bardzo podobał mi się support, którym był zespół Klyne. Była to bardzo przyjemna muzyka podobna do tej, którą tworzy Years&Years.
Gdy zobaczyłam Olliego na scenie, byłam przeszczęśliwa. Jak zwykle uśmiechnięty i pełen energii. Z daleka widziałam jego krótkie, kręcone włosy i chudziutkie ciało.
Kilka razy w przerwach między piosenkami powiedział po polsku ,,cześć'' oraz ,,dziękuję'' co było mega urocze i miłe. Pod koniec powiedział, że koncerty w Polsce wspomina najlepiej i najbardziej mu się tutaj podoba.
Oprócz swoich piosenek zaśpiewał też cover Toxic Britney Spears oraz Hotline Bling w połączeniu z Dark Horse. Miałam też okazję usłyszeć ich nową piosenkę ''See me now''.
Nigdy nie zapomnę tego dnia i mam nadzieję, że będę mogła jeszcze raz pojechać na tak piękny i kolorowy koncert.
Piosenka Klyne ----> https://www.youtube.com/watch?v=oRpRtvuziS4
Piosenka Years&Years ----> https://www.youtube.com/watch?v=wf_ySBlZjKw
ps kiedyś tam napisałam, że posty będę pisać co sobotę - niestety po upływie czasu zauważyłam, że jest to awykonalne. a to choroba, a to rodzinny wyjazd czy nocowanie u przyjaciółki.
postaram się pisać raz w tygodniu, ale wszystko będzie zależało od tego czy będę miała czas i taką możliwość
RudaOptymistkaa
Years&Years jest moim jednym z ulubionych zespołów. Pierwszą piosenką jaką usłyszałem w radiu było King :) Jeszcze nie byłem na ich koncercie, może niedługo znów będą w Polsce.
OdpowiedzUsuńNa koncercie Olly obiecał nam, że wrócą do Polski i to niedługo także wystarczy tylko czekać na termin. Pozdrawiam :*
Usuń